W czym tkwi sekret dobrego logo?
Logo to podstawa w tworzeniu wizerunku firmy. Większość szanujących się firm posiada logo, jednak nie każdy posiada dobre logo. W czym więc tkwi sekret dobrego logo? Prostota i oryginalność, to podstawowe czynniki odpowiadające za jego sukces. Dobre logo powinno mówić jak najwięcej o marce, a przede wszystkim być łatwe do zapamiętania. Na wyjątkowe logo składa się również estetyka, czytelność i uniwersalność, bo projekt musi wyglądać dobrze na wielu różnych mediach.
Oryginalność to kluczowa cecha, która sprawia, że z łatwością zapamiętujemy logo. 80% informacji, jakie odbieramy odbywa się za pomocą zmysłu wzroku, co za tym idzie kojarzymy marki poprzez obraz. Przyjrzyjmy się zatem bliżej światowym znakom graficznym i ich kultowości.
Bank PKO
Opinie na jego temat są skrajne, jednak nikt nie może zarzucić kultowej “Skarbonce” unikalności. Logotyp nazywany jest potocznie “Śliwką”, z racji nazwiska jego autora Karola Śliwki. Siła znaku tkwi w jego historii, która sięga lat 60. Projekt znaku spodobał się samej dyrekcji banku, jednak ze względu na brak aprobaty ze strony… sprzątaczki biurowej znak odrzucono. W 1968 roku autor wykonał plakat ze skarbonką, na którym promowano październik miesiącem oszczędności. Po tym, jak plakat otrzymał złoty medal na Biennale Plakatu w Katowicach, stał się znakiem banku. W 2011 roku z racji modernizacji skostniałego wizerunku firmy zmian dokonano również w logo banku. Niebiesko-pomarańczową kolorystykę zamieniono na czerwień i granat przechodzący w czerń. Dzięki temu logo zyskało akcent polskości i stało się bardziej poważne. Dodatkowo znak zyskał nową, autorską czcionkę.
PKN Orlen
7 września 1999 roku formalnie utworzono Polski Koncern Naftowy S.A., a 3 kwietnia 2000 roku nadzwyczajne walne zgromadzenie podjęło uchwałę o przyjęciu przez Polski Koncern Naftowy nazwy handlowej Orlen.
Nazwa Orlen nie jest przypadkowa. Dążono, aby marka wzbudzała konkretne skojarzenia, jak jakość, siła, energia, a przy tym nawiązywała do polskiego pochodzenia firmy. W rezultacie z dwóch słów Orzeł i Energia powstała nazwa ORLEN. Kolejnym etapem w budowie wizerunku było stworzenie znaku firmowego, który w swym wyglądzie współgrałby z nazwą. Zwycięzcą w konkursie na symbol firmy została powszechnie nam znana głowa orła autorstwa Henryka Chylińskiego. W późniejszym czasie sygnet wzbogacono o nazwę.
Choć marka Orlen istnieje na rynku stosunkowo krótko, w porównaniu chociażby do Banku Polskiego, to na trwałe wpisała się do społecznej świadomości.
Pisząc o znanych dobrych logach warto wspomnieć o zagranicznych, zasługujących na pochwałę.
FedEx
Międzynarodowa firma kurierska w genialny, a zarazem prosty sposób oddała charakter swojej branży. Dzięki opracowanemu na nowo logo i skróceniu nazwy (pełna nazwa „Federal Express”) powstała kultowa marka. Przestrzeń negatywna w nazwie „FedEx” utworzyła strzałkę, która wzbudza właściwe skojarzenia o marce, jak szybkość dostarczenia przesyłki czy innowacyjność. Dzięki skróconej nazwie i ciekawemu układowi liter skuteczniej trafia do grupy docelowej.
Gillette
Marka maszynek do golenia i kosmetyków ograła logotyp prostym zabiegiem. Ukryty symbol w postaci lekko ściętych liter “G” oraz “i” doskonale podkreśla ostrość i precyzję produktów marki Gillette. Prosty zabieg, a tak wiele mówi.
OPERA Saint-Étienne
Nowoczesna opera w Saint-Étienne we Francji w 2015 roku doczekała się nowego logotypu. Ta wizualna zagadka, pełna uroku i inteligencji idealnie oddaje charakter obiektu. Koncepcja wywodzi się z układu budynku opery, nawiązując do niego poprzez literę “O”. Dolna część litery symbolizuje kształt dachu budynku opery, zaś część górna wpisuje się w formę wewnętrzną widowni. Dodatkowo, kształt “O” przywodzi na myśl otwarte usta śpiewające operową arię, a także służy do wyrażania różnych emocji. Dzięki swojej formie logotyp doskonale sprawdza się zarówno na poważnych, jak i zabawnych materiałach promocyjnych.
Komentarze (0)