Szyte na miarę – systemy dedykowane tło

Szyte na miarę – systemy dedykowane

Wybrać dla siebie dobre buty to wcale nie jest taka prosta sprawa, niezależnie od tego czy ktoś lubi zakupy czy nie. Od tego wyboru zależy komfort życia codziennego. Przy złym wyborze cała codzienna motywacja ukierunkowana zostanie jedynie na powrót do domu, co by można je w końcu swobodnie zdjąć. Buty zawsze dobierane są do potrzeb. Codzienne – lekkie, a zarazem gustowne. Sportowe – zapewniające wygodę, komfort poruszania się i jednocześnie chroniące stopę przed urazami. Bądź eleganckie – przeznaczone na specjalne okazje, stanowiące o prestiżu i statusie.

Jednak niezależnie od przeznaczenia powtarzają się te same pytania: Czy nie za ciasne? Czy kolor odpowiedni? Czy nie rozprują się po paru dniach? Czy będą pasować do obecnej garderoby? Czy stopa, aby na pewno w nich oddycha? Ciekawe czy mają mój numer? Trochę biją, ale może je rozchodzę i będzie dobrze? A gdy trafi się ładny model o przystępnej cenie i w pasującym rozmiarze okazuje się, że palce mają jeszcze trochę miejsca, tylko … śródstopie strasznie ciśnie.

Konwertując powyższe zagadnienia i pytania do dziedziny informatyki otrzymujemy zbiorczy problem, na który odpowiedzią są systemy dedykowane. Tak jak szewc buty i krawiec marynarkę tak programista buduje aplikację na miarę potrzeb, oczekiwań i możliwości klienta. I trzeba przytomnie zauważyć, że nie wszyscy potrzebują butów wykonanych na podstawie odlewu swojej stopy i nie wszyscy potrzebują skracania rękawów w marynarce. Nie wszyscy potrzebują systemu dedykowanego do swojego biznesu. Rynek IT jest przepełniony produktami przeznaczonymi do zaspokajania przeróżnych potrzeb. Od prostych aplikacji do budowy harmonogramów poprzez obsługę księgowości do rozbudowanych systemów CRM oraz specjalistycznych rozwiązań w dziedzinach takich jak medycyna czy bankowość.

 

Jeśli oczekiwania wpisują się w funkcjonalność ogólnodostępnej aplikacji to zdecydowanie nie warto wymyślać koła na nowo. W ten sposób można uruchomić w swojej firmie potężne narzędzia, niemal natychmiastowo przy stosunkowo niewielkich kosztach. Większość aplikacji posiada wersje demonstracyjne, które pozwalają ocenić, czy dane rozwiązanie spełnia wszystkie określone wymagania. Jeśli nie – jedynym kosztem jest czas, który trzeba było na to poświęcić.

Jak podaje serwis w3techs.com co trzecia strona w Internecie oparta jest o najpopularniejszy na świecie system do zarządzania treścią – WordPress. W roku 2018 system ten posiadał aż 60.7% udziału w rynku CMS. Na drugim miejscu uplasował się system Joomla z wynikiem zaledwie 5.2 %. Ta kolosalna przewaga stawia system WordPress w pozycji hegemona systemów do zarządzania treścią. W dodatku posiada też szereg zalet: jest darmowy, instalacja jest błyskawiczna, posiada ponad 29 tysięcy dostępnych wtyczek, jest intuicyjny oraz posiada otwarty kod źródłowy.  Programistycznie pozwala na naprawdę dużo, dzięki czemu bardzo dobrze wpisuje się w potrzeby większości klientów. Jednak WordPress powstał w 2003 roku i został napisany w „starym stylu” przez co wpadł w pułapkę z której już się nie wydostanie, ponieważ nie można od tak zrezygnować z prawie 30 tysięcy wtyczek napisanych przez bardzo rozległą społeczność deweloperów. Choć jest powszechnie stosowany i z powodzeniem sprawdza się w wielu projektach, aktualnie określany jest mianem kolosa na glinianych nogach.

W kategorii system E-commerce liderem jest Magento, choć po piętach mocno depcze mu wtyczka WooCommerce do wspomnianego wyżej systemu WordPress. Dalej kolejno Shopify, PrestaShop oraz OperCart. Owe systemy posiadają tłumaczenia na wiele języków, opcje integracji z zewnętrznymi aplikacjami, aktualne reguły podatkowe w zależności od kraju rejestracji działalności oraz miejsca zamieszkania klienta, gotowe moduły integracji z bramkami płatności, a także bardzo pokaźną liczbę rozszerzeń darmowych, jak i odpłatnych.

Każde z tych rozwiązań ma jednak wspólną wadę. Są dla wszystkich, a wszystko co jest dla wszystkich, nie wszystkim pasuje. Oprócz zalet istnieje także szereg wad takich systemów:

  • Rozbudowa tylko w ograniczonym zakresie – implementując zmiany, trzeba trzymać się określonych reguł, aby zmiany nie zostały nadpisane przy aktualizacji. Dodatkowo funkcjonowanie modyfikacji po aktualizacji nie jest do końca przewidywalne.
  • Powszechność kodu – odkrycie przez hakera dziury w kodzie programu na podstawie analizy statycznej, automatycznie naraża wszystkie instancje danego systemu do czasu publikacji stosownej aktualizacji przez autorów.
  • Nadmiarowość kodu – nawet jeśli wykorzystywany jest zaledwie ułamek całej funkcjonalności system uruchamia się tak samo jakby to był wielki portal. Możliwości optymalizacji są bardzo ograniczone.
  • Potencjalne niebezpieczeństwo utraty wsparcia – każdy projekt ma swój początek i koniec. Jeśli producent oprogramowania lub platformy zadecyduje o zakończeniu działalności będzie to równoznaczne z utratą narzędzia pracy w perspektywie pewnego czasu.

Mimo powszechnej dostępności rozszerzeń dla wyżej wymienionych systemów, trudno jest znaleźć lub też jednoznacznie określić czy dane rozwiązanie jest właśnie tym, które spełni oczekiwania. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że bardziej rozbudowane wtyczki są płatne. Może dojść do sytuacji w której realizacja utknie z drogą wtyczką i nie będzie można w pełni wykorzystać, ponieważ została zaprojektowana inaczej niż wyobrażenie klienta.

Dokładnie w tym momencie na scenę wkracza pojęcie systemu dedykowanego. System dedykowany to but idealnie dopasowany do stopy. To marynarka z rękawami na wymiar, odpowiednio wytaliowana pod torsem, której nie urywają się guziki przy gwałtownych ruchach. System dedykowany to aplikacja, która zachowuje się dokładnie tak jak klient tego potrzebuje.

 

Budowa systemu dedykowanego to proces, który zajmuje zdecydowanie więcej czasu i wymaga nieporównywalnie większej ilości pracy. To godziny rozmów na temat potrzeb, opracowywanie koncepcji oraz struktury systemu. To jak ustalanie zasad fizyki w nowym świecie, każda akcja musi kończyć się reakcją. A fizyka nie akceptuje niedomówień czy błędów.

Prace nad projektem nie mogą rozpocząć się przed komputerem, lecz przy stole z klientem, notesem i długopisem w dłoni oraz świeżo parzoną kawą. Aby system faktycznie odzwierciedlał potrzeby klienta, programista musi pisać aplikacje jakby ją tworzył dla siebie. Istotne jest poznanie problemu oraz zrozumienie potrzeby jego rozwiązania. Same techniczne wytyczne nie zawsze wystarczą to idea jest motorem rozwiązań i to klient zna ją najlepiej. Programiści są przedłużeniem ramienia klienta w procesie tworzenia i wdrażania nowych pomysłów. Pomiędzy programistami, a klientami znajduje się jeszcze jedno ważne ogniwo w tym procesie. Menadżer projektu odpowiada, za przygotowanie dokumentacji projektowej, koordynację i realizację prac programistycznych zgodnie z przyjętym harmonogramem oraz weryfikację oczekiwań i założeń klienta pod względem user experience oraz user interface. Jest swoistym HUBem informacyjnym w całym drzewie projektowym. W każdym przedsięwzięciu, musi istnieć przynajmniej jedna osoba, która musi wiedzieć o nim absolutnie wszystko.

System dedykowany jest jedynym wyjściem, gdy pomysł nie mieści się sztywnych ramach rozwiązań dostępnych na rynku lub też w przypadku projektu posiadającego szerszą wizję rozwoju. Jeśli na etapie projektowania pojawiają się pomysły, na których wdrożenia aktualnie brak jest czasu lub budżetu –  system dedykowany jest optymalną ścieżką. Zdecydowaną przewagą tego rozwiązania jest dopasowane zachowanie systemu, optymalizacja kodu pod kątem szybkości działania, nieograniczone możliwości rozwoju oraz łatwość wdrażania nowych rozwiązań bez obaw przed niekontrolowanym zachowaniem modułów po aktualizacji rdzenia systemu. W praktyce każdy portal, który posiada spersonalizowany panel klienta oraz oferuje rozbudowane, interaktywne funkcje zalicza się do systemów dedykowanych.

Zdefiniowane ścieżki użytkownika, komunikacja z aplikacjami zewnętrznymi, swoboda w definiowaniu zależności pomiędzy danymi, nowoczesność, minimalizm, prostota i styl – szyte na miarę Twoich potrzeb.

Komentarze (0)

zostaw komentarz

przesuń, aby odblokować

odblokowano